Za sprawą Ani Podemskiej przeniesiemy się dzisiaj w świat Hannsa-Josefa Ortheila. Przyznam szczerze, że wcześniej nie słyszałam nic o tym autorze i bardzo żałuję. Być może nie wszystkie jego książki przypadłyby mi do gustu, ale niektóre z nich zapowiadają się całkiem ciekawie. Jeśli szukasz lektury na najbliższe tygodnie, przeczytaj ten wpis!
Dlaczego Hanns-Josef Ortheil zachwycił mnie swoją twórczością, a w szczególności powieścią Im Licht der Lagune?
Zawsze w jakimś sensie byłam związana z malarstwem. W dzieciństwie chodziłam na kółko plastyczne, tworzyłam pejzaże i abstrakcje. Później zaczęłam się interesować historią sztuki. Dlatego też marzyłam o tym, by moja praca magisterska na Germanistyce była związana z tym tematem. Dzięki ukierunkowaniu przez moją promotorkę, poznałam Hannsa-Josefa Ortheila. To właśnie jego powieść, a dokładniej Im Licht der Lagune zdobyła moje serce.
Wyobraź sobie młodą parę podczas romantycznych przejażdżek gondolami w osiemnastowiecznej Wenecji. Lubisz zbeletryzowane powieści o artystach z wątkami miłosnymi? Czy kojarzysz Williama Turnera, brytyjskiego malarza, prekursora impresjonizmu? To właśnie ta postać jest prototypem głównego bohatera Andrei. Czytelnik poznaje go jako nieprzytomnego na początku dwudziestolatka, który zostaje znaleziony w łodzi przez swojego przyszłego mecenasa Conte di Barbaro. Gdy ten, wyglądający jak model z renesansowych rzeźb, młodzieniec przebudza się, okazuje się, że cierpi na amnezję. Stąd też nie zdaje sobie sprawy, kim jest z zawodu. Widać natomiast, że bardzo interesuje się malarstwem, docenia kunszt Canaletta, a nawet doradza samemu Francesco Guardiemu. Andrea z wielkim zainteresowaniem zwiedza Wenecję. Pomaga mu w tym sąsiadka Catherine, która szybko staje się jego potajemną miłością. Czytając Im Licht de Lagune, uczestniczysz w prawdziwej uczcie zmysłów, połączeniu erotyki i malarstwa. Jesteś zaproszona do literackiego spektaklu, gdzie rzeczywistość miesza się z fantazją, a historia z beletrystyką.
Wspomniana powieść jest częścią trylogii historycznej Ortheila. Pozostałe to: Die Nacht des Don Juan, która wprowadza nas w świat muzyki i życie Mozarta oraz Faustinas Küsse, ukazującej świat literatury i wątki biograficzne J.W. Goethego. Każda z nich jest beletrystyczną historią, dzięki czemu fakty zostają zestawione z pięknymi, wymyślonymi, bądź domniemanymi perypetiami miłosnymi. Ze względu na malarstwo powieść Im Licht der Lagune najbardziej przypadła mi do gustu.
W twórczości niemieckiego pisarza powieści wykorzystujące wątki historyczne i biograficzne to tylko jeden z nurtów.
Kolejną grupę stanowią powieści z motywami miłosnymi m.in.: Die große Liebe, Die geheimen Stunden der Nacht, Das Verlangen nach Liebe. Moją ulubioną jest ta ostatnia, w której pianista Johannes po latach spotyka swoją dawną ukochaną Judith, historyczkę sztuki.
Trzecią grupę stanowią utwory łączące elementy autobiograficzne m.in.: Das Element des Elephanten. Wie mein Schreiben begann; Blauer Weg; Lo und Lu. Roman des Vaters; Die weißen Inseln der Zeit. Największe wrażenie na mnie zrobiła ta pierwsza powieść. Opisuje ona bowiem niewiarygodną historię, w jaki sposób rodzice Orheila pomogli swemu dziecku wyjść z autyzmu, uczyli i pokazywali, jak ze świata bez słów przejść do literek, czytania i pisania.
Hanns-Josef Ortheil, urodzony w 1951 roku w Kolonii, jest wielokrotnie nagradzanym, wszechstronnie uzdolnionym pisarzem, eseistą, literaturoznawcą, wykładowcą kreatywnego pisania na uniwersytetach, a nawet pianistą. Jeśli więc jesteś wielbicielką sztuki, muzyki, poezji, literatury, to gorąco polecam zapoznać się z twórczością tego wyjątkowego Niemca.
Anna Podemska – poliglotka, pasjonatka języków obcych, uczy od 14 lat, od 11 w liceum, jest egzaminatorem maturalnym, prowadzi Lang Labs, czyli indywidualny i grupowy trening języka niemieckiego, hiszpańskiego, angielskiego online. Interesuje się malarstwem, swoją pracę doktorską napisała o malarzach w literaturze niemieckiej.
Blog: Langlabs.pl
Facebook – LangLabsOnline
Instagram @langlabsonline
#jezykowakawaonline na FB w czwartki o godz. 10
Znasz Hannsa-Josefa Ortheila? Czytałaś jakieś jego książki?
Jeśli uważasz, że ten wpis był przydatny, możesz zostawić komentarz i podzielić się nim wśród znajomych. Dodatkowo zapraszam Cię do zapisu na newsletter Niemieckiej Sofy, dzięki czemu informacje o nowych artykułach będą wpadały bezpośrednio na Twoją skrzynkę.
